Kontakt telefoniczny z kancelarią:
Zniesławienie (inaczej pomówienie, oszczerstwo) to występek polegający na pomówieniu konkretnej osoby, grupy ludzi, instytucji, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej bez osobowości prawnej o postępowania lub właściwości, które mają na celu poniżyć ją w opinii publicznej i w efekcie doprowadzić do utraty zaufania niezbędnego np. do wykonywania danego zawodu czy pełnienia funkcji. W obecnych czasach przestępstwo to popełniane jest bardzo często w Internecie. Choć wielu osobom wydaje się inaczej – za publikację w sieci zniesławiających wpisów przewidziane są surowe kary, a autorów tego rodzaju komentarzy można szybko namierzyć. Co konkretnie grozi za zniesławienie w Internecie? Jakie działania powinny podjąć ofiary takiej działalności?
Zniesławianie innych osób w Internecie jest mocno powiązane z powszechnym zjawiskiem hejtu. Mylne poczucie anonimowości w sieci sprawia, że spora grupa osób czuje się całkowicie bezkarna, a wirtualną przestrzeń wykorzystuje do wyładowania swojej frustracji. Taka działalność jest jednak prawnie zabroniona, a za zniesławienie w Internecie grożą tak samo poważne konsekwencje, jak w przypadku oszczerstw i pomówień rozpowszechnianych innymi środkami.
Zgodnie z art. 212 § 1 kodeksu karnego za zniesławienie grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub kara pozbawienia wolności do jednego roku. Konsekwencje te dotyczą pomówień rozpowszechnianych środkami masowego przekazu, do których oczywiście zalicza się Internet. Sąd może dodatkowo orzec nawiązkę (o maksymalnej wysokości 100 tysięcy złotych) na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża lub na inny cel społeczny wskazany przez ofiarę zniesławienia. Ponadto, osoba pokrzywdzona ma prawo wnioskować o podanie wyroku do publicznej wiadomości. W takiej sytuacji sąd określa sposób oraz miejsce publikacji swojego postanowienia, a koszty emisji w całości pokrywa skazany.
Zniesławienie w Internecie może przybrać różną formę. Pod taki czyn kwalifikują się nie tylko pomawiające komentarze czy artykuły publikowane w sieci, ale także materiały wideo, zdjęcia czy grafiki.
Zgodnie z art. 213 kodeksu karnego, zniesławienie nie ma miejsca, jeśli zarzut uczyniony niepublicznie jest prawdziwy. Ponadto, nie popełnia przestępstwa ten, kto publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut dotyczący postępowania osoby pełniącej funkcję publiczną lub służący obronie społecznie uzasadnionego interesu. Co istotne – w przypadku, gdy sprawa dotyczy życia prywatnego lub rodzinnego, dowód prawdy może być przeprowadzony tylko wtedy, gdy zarzut ma zapobiec niebezpieczeństwu dla życia lub zdrowia człowieka albo demoralizacji małoletniego. Warto pamiętać, że samo kryterium prawdziwości nie jest wystarczające do wyłączenia bezprawności pomówienia. Jeśli zarzut jest prawdziwy, ale dotyczy np. właściwości danej osoby, a nie jej postępowania, to w perspektywie prawokarnej ma charakter zniesławiający.
Zniesławienie bardzo często mylone jest ze znieważeniem. Z punktu widzenia prawa są to jednak dwa zupełnie inne występki, za które przewidziane są odmienne kary. Według art. 216 k.k. zniewaga polega na znieważeniu innej osoby w jej obecności lub pod jej nieobecność, przy czym, w drugim przypadku działanie to powinno być publiczne albo wymierzone w taki sposób, by docelowo zniewaga dotarła do dotyczącej ją osoby. Istotą tego przestępstwa jest fakt, że nie tyle wpływa ono na wizerunek ofiary, ale na jej godność. Za zniewagę grozi kara grzywny albo ograniczenia wolności. Może jednak zdarzyć się, że występek ten przybiera formę zniesławienia (np. wtedy, gdy rozpowszechniane jest środkami masowego przekazu) i grozić za nie może kara pozbawienia wolności do jednego roku.
Osoba zniesławiona może zdecydować, czy chce wszcząć wobec sprawcy postępowanie karne, czy też cywilne, które może mieć na celu uzyskanie przeprosin oraz świadczenia pieniężnego w postaci zadośćuczynienia. Zniesławienie ścigane jest z oskarżenia prywatnego. Pokrzywdzony sam zatem musi wnieść do sądu akt oskarżenia przeciwko sprawcy. Wiąże się to z uiszczeniem opłaty sądowej w wysokości 300 zł. Rozprawę poprzedza posiedzenie pojednawcze.
Istotnym elementem w sprawie będą oczywiście dowody popełnienia przestępstwa. Wszelkie publikacje o charakterze oszczerstwa należy zatem gromadzić. W sieci warto robić to niezwłocznie po ich opublikowaniu, gdyż ich autor może je w każdej chwili usunąć.
W przypadku anonimowego sprawcy, należy ustalić jego tożsamość. Ofiary zniesławienia mogą zwrócić się do właściciela portalu internetowego lub hostingodawcy (w przypadku pojawienia się obraźliwych wpisów na własnej stronie) o podanie adresu IP autora tych publikacji. Następnie sprawa powinna zostać skierowana do organów ścigania, gdzie ofiara pomówień może złożyć wniosek o ustalenie danych adresowych autora zniesławiających treści. Ponadto, pokrzywdzony może zwrócić się do organów ścigania po pomoc w gromadzeniu materiału dowodowego.
Spotkania odbywają się w siedzibie kancelarii w Krakowie
przy ul. Lubicz 3/202 (II piętro).
Jeśli korzystasz z komunikacji miejskiej należy dojechać do przystanku „Teatr Słowackiego”.
Linie tramwajowe nr: 2 | 3 | 4 | 14 | 20 | 24 | 50 | 52 | 70
Linie autobusowe nr: 124 | 152 | 424 | 502
Parking przy ulicy (Lubicz, Westerplatte, Pawia, Basztowa, Kopernika) bądź w okolicach Galerii Krakowskiej.
Dojazd pociągiem – stacja Dworzec Główny Kraków.
Kancelaria znajduje się 650 metrów od Małopolskiego Dworca Autobusowego.
Istnieje możliwość umówienia spotkania w filii kancelarii w Radłowie koło Tarnowa (ul. Zakościele 1). Porad udzielamy tam w piątki po wcześniejszym, telefonicznym umówieniu spotkania.
pliki Cookies
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. dowiedz się więcej.